Na modną stylizację składają się różne elementy. Najważniejsze są oczywiście ubrania, ale nie można zapominać o dodatkach, które decydują o charakterze całości, sprawiają, że wydaje się drapieżna, elegancka, stylowa lub kiczowata. Istotna jest zatem torebka, biżuteria, zegarek, szal, nakrycie głowy i przede wszystkim buty. Na początek warto pomyśleć o kolorystyce. Buty i cała reszta powinny tworzyć razem harmonijną całość. Nie można też przesadzić z ilością różnych kolorów, najlepiej jeśli ma się na sobie rzeczy w maksymalnie trzech różnych kolorach. W następnej kolejności można już wybrać odpowiedni typ obuwia. Na co dzień mogą sprawdzić się wygodne baleriny, botki na płaskim obcasie, trzewiki, płaskie półbuty. Można również postawić na buty na niskim obcasie lub wygodne koturny. Chociaż buty takie dodają parę centymetrów wzrostu, to nie odczuwa się na nich wysokości i można w nich wygodnie chodzić nawet przez cały dzień. Jednak niewątpliwie szczytem elegancji będą zmysłowe szpilki, które w sklepach można znaleźć już właściwie w niemal każdym kolorze. Na pewno warto postawić na nieśmiertelną klasykę i wybrać szpilki czarne. Można również nieco wyłamać się ze schematów i zaprezentować się w szpilkach w kolorze cielistym. Na mniej formalne wyjścia można już założyć niezwykle zmysłowe szpilki czerwone. A co najlepsze, z ulubionym obcasem nie trzeba się rozstawać w żadnej z pór roku. W sklepach można przecież znaleźć zarówno czółenka, jak też i kozaki na seksownej, niebotycznie wysokiej szpilce.
Buty a reszta stroju
